tag:blogger.com,1999:blog-4080452887515795528.post1951310883075707196..comments2014-02-01T01:33:07.607+01:00Comments on mechaniczne psalmy: umieranie: ćwiczenia wstępnekról źdźbła i potokuhttp://www.blogger.com/profile/14009466999059591675noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-4080452887515795528.post-55194979325630238352009-06-19T17:18:36.545+02:002009-06-19T17:18:36.545+02:00pozwolić miłości obumrzeć w rozkwicie??
wiesz...mo...pozwolić miłości obumrzeć w rozkwicie??<br />wiesz...może ja nie mam racji, może pójdę za to co piszę do piekła, ale równie dobrze do nieba...<br />myślę, że największym grzechem jaki może popełnić człowiek jest zgoda na obumieranie. to grzech przeciw życiu. dla mnie Bóg jest życiem i miłością. nie zawsze to się mieści w paragrafach, a to dlatego, że paragrafy są dziełem ludzi i nie są w stanie ogarnąć całej złożoności świata, ani skatalogować wszelkich zawirowań naszych serc. Bóg jest mądrzejszy od przepisów prawa kanonicznego :-)<br />w gruncie rzeczy obawiasz się ludzi i ich osadu - nie Boga. takie mam wrażenie. rozumiem to doskonale, bo też sie tego zawsze obawiam, ale mam świadomośc czego się boję. a to jest wazne, żeby wiedzieć.<br /><br />pozdrawiam ciepłoAnonymousnoreply@blogger.com