odchodzimy pomału, powoli
dzień po dniu
kawałek po kawałku
odchodzimy niespostrzeżenie
naiwnie zapatrzeni w to
czym żyliśmy wczoraj
Jak mrący na krzyżu Zbawiciel,// Rozpięci pomiędzy zachwytem // A wzgardą przebaczenia // W betonie rzeźbimy marzenia...//
4 komentarze:
odchodzimy, a po drodze Los odziera nas z epiterów. zostaje słowo.
O kurczak. Myślałem, że Cię obserwuję, a tu nie. Odchodzimy jak na osi iks.
"I'm coming to an end,
I've realised what I could have been.
I can't sleep so I take a breath
and hide behind my bravest mask,
I admit I've lost control."
pocieszający jest fakt, że kiedyś umrzemy...
Prześlij komentarz